Stolica polskich gór, lub też – jak kto woli – zimowa stolica Polski, to zarazem jedna z najpopularniejszych destynacji turystycznych w kraju, odwiedzana przez setki tysięcy turystów każdego roku. Nie powinno zatem dziwić, że ceny nieruchomości w tym stosunkowo niedużym mieście są wyższe niż w Warszawie…
O miłości w Zakopanem śpiewał niedawno pieśniarz Sławomir, w swoim hicie, który okazał się kasowym strzałem w dziesiątkę. W 2019 roku miłość i inne atrakcje w Zakopanem i okolicach zapragnęło przeżyć 3,7 mln osób – bo właśnie tyle odwiedziło Tatrzański Park Narodowy. O tym, że „zimowa stolica Polski” w sezonie nieomal pęka w szwach wie chyba każdy, kto miał „przyjemność’ podróży Zakopianką. Wg szacunków dziennie kolejką na Kasprowy Wierch wjeżdża w sezonie nawet 4 tys. osób.
Ponieważ turystyka ma się świetnie, to rozrasta się też i baza noclegowa. Aktualnie szacuje się, że miasto oferuje około 40 tys. miejsc noclegowych, przy czym kolejne kilkadziesiąt tysięcy może działać w szarej strefie, bowiem w sezonie w Zakopanem nocuje około 80 – 100 tysięcy turystów.
Baza noclegowa w mieście – także ta z najwyższej półki – cały czas się rozwija. W 2017 roku w Zakopanem funkcjonowało 29 hoteli i 19 pensjonatów. Obecnie ta liczba jest już nieaktualna, bowiem przybywa nowych, luksusowych obiektów.
Hotelowy luksus u podnóża Tatr
Zakopane może „wylegitymować się” bogatą listą hoteli z najwyższej półki – by wymienić m.in. hotel Rysy, Grand Hotel Stamary czy Belvedere. Baza hotelowa się rozrasta. W centrum miasta w czerwcu ubiegłego roku otwarto nowy hotel Radisson Blu, który zaoferował 158 pokoi z pięknym widokiem na tatrzańską panoramę. Wśród pokojów jest i apartament prezydencki o powierzchni 155 mkw., z trzema sypialniami, z własnymi łazienkami, w pełni wyposażonym aneksem kuchennym, salą kinową, loggią i salonem.
Wedle zapowiedzi inwestora kolejna prestiżowa marka hotelowa przymierza się do debiutu w Zakopanem – mowa o hotelu sieci Sheraton. Hotel Four Points by Sheraton miał powstać w historycznym budynku dawnego hotelu Bristol. Ma zaoferować 97 pokoi. Na razie jednak nie udało się zrealizować planów i dotrzymać zapowiadanego terminu.
Na zakopiańskiej mapie hoteli już w tym sezonie przybędzie natomiast Nosalowy Park Hotel & SPA, który mieści się w kompleksie specjalnie dobudowanym do prestiżowej zabytkowej, zakopiańskiej posiadłości „Villa Marilor”. Willa ta powstała w 1912 roku, znajduje się w parku, w centrum zakopanego – 500 metrów od Krupówek.
Nowy hotel zaoferuje 140 pokoi w pięciogwiazdkowym standardzie. Będą też restauracje, bary, strefa fitness oraz konferencyjno – biznesowa. Obiekt zaoferuje swoim gościom także apartamenty na najwyższych kondygnacjach, z których będzie można podziwiać panoramiczny widok na tatrzańskie pasma. Dodajmy, że jest to kolejna inwestycja Grupy Nosalowy Dwór, obok zlokalizowanego w górnej części Zakopanego kompleksu hotelowego Nosalowy Dwór Resort & SPA. Warto zaznaczyć że i nowy obiekt hotelowy i dotychczasowy Grupy Nosalowy Dwór znalazły nabywców poszczególnych apartamentów w tzw. systemie condo. Grupa chwali się, że komercjalizacja nowego hotelu trwała 5 miesięcy. Nabywcami okazali się w większości dotychczasowi posiadacze apartamentów grupy.
Zakopiański styl
Oprócz hoteli wśród nieruchomości z najwyższej półki w Zakopanem są oczywiście posiadłości i wille, często zabytkowe, wyróżniające się specyficznym zakopiańskim stylem. Nieomal książkowym przykładem stylu zakopiańskiego może być willa „Oksza” zaprojektowana przez Stanisława Witkiewicza – ojca Stanisława Ignacego Witkiewicza, czyli Witkacego. Obecnie mieści się tam Muzeum Tatrzańskie.
Jak łatwo się domyślić – nie brak inwestorów nowych hoteli, pensjonatów, apartamentów, którzy nawiązują do klasycznej zakopiańskiej architektury.
Nieruchomości stylizowane na zakopiańską klasykę mogą być bardzo drogie. Przykład – cena za dom z 2003 roku postawiony w stylu zakopiańskim, w lokalizacji Skibówki, 2 km od Krupówek, z widokiem na Giewont – wynosi 3 mln zł, co daje blisko 11 tysięcy złotych za metr kwadratowy. W przypadku domów jednorodzinnych jest to stawka bardzo wysoka, ale nie jak na Zakopane. Średnie ceny dobrze zlokalizowanych domów, zwłaszcza stylizowanych, z potencjałem noclegowym, wynoszą w Zakopanem około 2 – 3 mln zł, przy czym stawki za nieruchomości najbardziej prestiżowe mogą sięgać nawet kilkunastu milionów.
Tatrzańska drożyzna
Ile zapłaci inwestor zainteresowany nowym mieszkaniem w Zakopanem? Ceny za nieruchomości pensjonatowe, czy hotelowe (np. pokoje na sprzedaż w systemie condo) mogą sięgać nawet i ponad 20 tys. zł za metr kwadratowy. Kilka lat temu 30 – metrowy lokal w projekcie Grand Nosalowy Dwór został sprzedany za 680 tysięcy złotych.
Wg raportu Marka Suchodoła z Instytutu Analiz Monitor Rynku Nieruchomości, z maja 2019 roku, w roku 2018 średnia cena nowego mieszkania w stolicy Tart wynosiła 15000 zł/mkw. i przez 12 mcy podskoczyła o 3 tysiące złotych. Zakopiańskie stawki były więc wyższe niż średnie ceny w Warszawie. Tyle płaci się za mieszkania jedynie w najdroższych stołecznych lokalizacjach – np. na Śródmieściu.
Na zakopiańskim rynku wtórnym za metr kwadratowy w 2018 roku płaciło się 9000 zł. Oczywiście w obliczu dynamicznie zmieniającej się sytuacji na rynku nieruchomości te dane są już wyłącznie historyczne, ale – choć nie ma na chwilę obecną podsumowania cen za rok ubiegły i pierwszy kwartał obecnego, to można założyć na ślepo, że stawki poszły do góry o kolejne przynajmniej 10 – 15 proc.
Podsumowanie
Zakopane to rozpędzony rynek nieruchomości segmentu premium – zwłaszcza hotelowych i pensjonatowych i nic w tej sprawie w najbliższym czasie się nie zmieni. W obliczu rosnącej popularności miasta i coraz lepszych wyników branży hotelowo – turystycznej, inwestorzy nadal będą z zainteresowaniem spoglądać na ofertę nieruchomości ze stolicy polskich gór, co będzie skutkowało zwiększoną podażą, nowymi inwestycjami, ale też nadal rosnącymi cenami.